Wyspecjalizowany aparat do bezdechu to bez wątpienia najlepszy, a często także i jedyny sposób na leczenie niedrożności dróg oddechowych podczas snu. Niestety, aby okazał się on skuteczny, należy dbać o to, aby terapia pozostała nieprzerwana, a sam sprzęt był utrzymany w dobrym stanie. Jeśli nie poddamy swojego aparatu odpowiedniej konserwacji, będzie on mógł szybko ulec uszkodzeniu i stracić na swojej funkcjonalności, dlatego to niezwykle ważne, aby pamiętać o jego rutynowym i starannym czyszczeniu.
Czyszczenie maski CPAP – o czym pamiętać?
Z racji, że jest to sprzęt, który użytkuje się praktycznie codziennie, aparat do bezdechu musi być regularnie myty, aby nie rozwinęły się w nim bakterie lub grzyby. Wilgoć z wydychanego powietrza, pot oraz ślina mogą w niewielkich ilościach dostawać się do maski, dlatego powinno się ją obmywać. W tym celu najlepiej jest wykorzystać zwykłą wodę z dodatkiem mydła – inne środki czystości mogłyby naruszyć jej strukturę, uszkadzając uszczelki i silikonowe elementy konstrukcji. Czyszczenie to trwa zaledwie kilka minut, dlatego nie powinno stanowić większego problemu.
Mycie pozostałych części aparatu
Maska nie jest jedynym elementem aparatu do bezdechu nocnego, należy zadbać także o przymocowaną do niej rurkę oraz zapięcia, które przytrzymują urządzenie przy twarzy. Te czynności wystarczy wykonywać mniej-więcej raz na tydzień, ponieważ części te nie mają bezpośredniego kontaktu z naszą skórą, lub po prostu nie brudzą się tak szybko. W tym celu warto użyć tego samego preparatu, co przy masce – zwyczajnej wody z szarym mydłem, która powinna spłukać wszelakie nieczystości.